UROK ARCHITEKTURY PRZEMYSŁOWEJ

Wnętrza pofabrycznej tkalni


Pofabryczne budynki bardzo często wyróżniają się osobliwym urokiem i kryją w sobie elementy, których absolutnie nie należy ukrywać, na przykład pod regipsowymi płytami. Zamiast tego warto je pozostawić, a najlepiej wyeksponować, by oddać hołd ich historii i surowemu pięknu.

Mieliśmy szczęście projektować mieszkanie w zabytkowym XIX-wiecznym, zmodernizowanym, pofabrycznym budynku dawnej poniemieckiej tkalni w Zielonej Górze. Budynek ten, wybudowany w czasie dynamicznego rozwoju przemysłu tekstylnego w tej części Europy, był świadkiem epoki, gdy cegła i stal symbolizowały nowoczesność oraz postęp technologiczny.

Przytulne mieszkanie w starej fabryce

W tym mieszkaniu charakterystyczne i fantastyczne były wysokie przestrzenie, doskonale zachowana czerwona cegła, żeliwne konstrukcyjne słupy podpierające strop oraz duże okna podzielone szprosami. To elementy typowe dla architektury przemysłowej, która miała być funkcjonalna, ale dzięki solidnym materiałom i proporcjom nabierała wyjątkowego charakteru. Te detale stały się fundamentem całego naszego projektu.

Pomyśleliśmy, że dobrze byłoby wizualnie ocieplić surowość tych materiałów, a jednocześnie zachować ich autentyczność. Pierwsza myśl, która przyszła nam do głowy, to wprowadzenie parkietu w klasycznym wzorze jodełki. Ten sposób układania podłóg, znany już od XVI wieku, zyskał szczególną popularność w rezydencjach arystokratycznych i mieszczańskich kamienicach XIX wieku. Jodełka wprowadziła harmonię i nadała wnętrzu ponadczasowej elegancji.

Nie mogliśmy też pominąć sztukaterii – elementu, który od stuleci zdobił wnętrza pałaców i kamienic. Jej rola nie ograniczała się jedynie do dekoracji – sztukateria łagodziła proporcje wnętrza, dodając mu plastyczności. My wykorzystaliśmy ją na ścianach i suficie, by złagodzić ostre linie przemysłowych detali i wprowadzić nutę klasycznej wytworności. Na jednej ze ścian pojawiła się fototapeta z motywem fresku i akantowym ornamentem – subtelny ukłon w stronę sztuki dekoracyjnej, która od wieków zdobiła najbardziej prestiżowe wnętrza.

Uzupełnieniem aranżacji były meble – subtelne, z eleganckimi frezami, miękka, klasyczna sofa, wygodne, tapicerowane łóżko. Aby zachować równowagę i nawiązać do fabrycznego charakteru budynku, wprowadziliśmy chłodniejsze akcenty: metalowe stołki barowe i lampy.

Tak powstała przestrzeń, w której historia spotyka się z nowoczesnością, a surowe materiały harmonijnie współgrają z klasycznymi detalami, tworząc wnętrze pełne klimatu i charakteru.

Projekt realizowany przy współpracy z firmą PERBUD